1 XI 2011


Zawitał do Nas dzisiaj listopad! Nawet nie wiem kiedy ten czas zleciał. Szczerze to mam wrażenie jakby dopiero co zaczynał się rok 2011, a tu już 2012 mi depcze po piętach. Moja dieta puki co ma się dobrze. Odzyskałam aparat, ale zrobiłam puki co zdjęcia tylko jednego śniadanka. Musli z jogurtem naturalnym i bananem. Pycha! Ogólnie strasznie nie lubię jeść śniadań. Są one dla mnie katorgą rano. Jednak niestety muszę się do nich przyzwyczaić. To nie będzie łatwe! Tak jeszcze w związku z urodą. Od dawna szukałam jakiegoś lakieru do paznokci, który sprawi że będą one rosły szybciej. Mam ten problem, że często łamię sobie paznokcie w szkole, a potem czekam całe wieki aż mi odrosną. Jakiś czas temu kupiłam lakier Wibo Express Growth. Szczerze kupiłam go z racji na kolor. Nie zwróciłam uwagi na napis, że przyspiesza wzrost paznokci. Muszę jednak przyznać, że w tej kwestii sprawuje się świetnie. Paznokcie rosną zdecydowanie szybciej. Niestety sam lakier dość często odpryskuje i muszę robić poprawki. Mimo to mocno polecam! Na zakończenie wspomnę o czymś miłym. Teoretycznie od jutra zacznie się już sezon przedświąteczny, co mnie bardzo cieszy. Może moje ciągłe mówienie o świętach będzie mi teraz wybaczane. Ja sama mam taką tradycję, że zawsze robię jakieś własnoręczne prezenty i właśnie tu pojawia się pytanie do Was:

Jakie macie pomysły na własnoręczne prezenty Bożonarodzeniowe?







19 komentarzy:

  1. kocham taki kolor lakieru. to twoje dietetyczne śniadanie wygląda świetnie mimo, że nie bardzo lubię otrębów :) kolor mi się podoba. sama często kupuję lakier w tym odcieniu. co do prezentów to jeszcze nie mam pomysłu. ale fakt. trzeba się już zacząć zastanawiać, bo czas leci zdecydowanie za szybko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. może jakieś kolczyki, bransoletki?
    zapraszam do mnie: NIKT WAŻNY

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym nie przeżyła, jakbym nie zjadła śniadania. :D
    Sama nie wiem, zawsze w Boże Narodzenia szłam na łatwiznę i kupowałam gotowe produkty..

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. hmm.
    prezenty:
    - może coś z koralików np. choinka, kwiatek, krokodyl itp.
    (mogę pomóc w wykonaniu tych rzeczy, napisać instrukcję :P)
    - z tasiemek róże (bukiet)
    - wyszywanie obrazu ( koraliki, nicie, tasiemki ) też mogę pomóc :)

    A no i Obserwuje

    OdpowiedzUsuń
  6. ten krem pachnie bardziej jabłkiem niż cynamonem, co nie zmienia faktu, że święttta unoszą się w powietrzu^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolor lakieru jest śliczny a smaku mi narobiłaś z tym pierwszym obrazkiem.Podoba mi się ten blog.Dodaje do obserwowanych ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. No ja też jakoś taka zdezorientowana się czuję. Przecież dopiero co Sylwester był ;D ja tam praktycznie w ogóle śniadań nie jem. Jakoś nie potrafię się przemóc. A te lakiery bardzo mi się podobają - mają świetne kolory :) A co do prezentów... ja tam się na tym nie znam - nigdy nie potrafię trafić w czyjeś gusta.

    OdpowiedzUsuń
  9. ładny kolor lakieru :) ja niestety nie mam pomysłu na takie coś jak na razie ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. ja nie mam w ogóle pomysłu na prezenty... ani na takie prosto ze sklepu ani tym bardziej na własnoręczne...

    OdpowiedzUsuń
  11. oo tez mam lakier z tej firmy ;d bardzo dobrze się nimi maluje ;d polecam .
    i kolorek świetny !

    OdpowiedzUsuń
  12. dla mnie do świąt jeszcze jest baaardzo daleko ;x

    OdpowiedzUsuń
  13. jakie pyszne śniadanie! <3
    świetny kolor. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. smakowicie wygląda :) mam nadzieję, że wejdzie Ci w nawyk jedzenie śniadania, nie wiem jak to wpływa na dietę, ale na pewno wpływa na samopoczucie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja szyje zabawki maluchom a starszym już niestety idę na łatwiznę i coś kupuje. Bardzo podobają mi się fotki z Twojego bloga. Ja sama się odchudzam i motywują mnie własnie takie fotki bardziej od chudych dziewczyn :) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń