Małym minusem wolnych wieczorów jest to, że zaczynam robić zakupy. Jednak właśnie uświadomiłam sobie, że mam powód - imieniny! Dzisiaj na szczęście przestałam przeglądać strony w odpowiednim momencie. Skończyło się na kilku kosmetykach. Jak tylko przyjdą to zrobię mały 'haul' razem z tym co kupiłam też w ostatnim czasie. Znając mnie jutro wybiorę się do miasta i znowu coś kupię, ale co ja na to poradzę – taka natura kobieca. Przyznam, że mam na oku kilka lakierów do paznokci z Miss Sporty – śliczne pastelowe kolory.
Skoro już jestem przy temacie
kosmetyków to zastanawiam się nad napisaniem jakiegoś postu
dotyczącego wakacyjnego makijażu. Jeśli tylko uda mi się zdobyć
ten aparat (on chyba po prostu nie chce ze mną mieszkać :( ) to
zrobię zdjęcia kosmetykom, które są idealne na tegoroczne
lato.
Dzisiaj zostawiam Was ze zdjęciami z
mojej kamerki internetowej. Koszulka z pandą + kubek ze Starbucks
wypełniony herbatą = idealny wieczór!
ja siedzę w koszulce z Hello Kitty, kupionej jeszcze w liceum:)
OdpowiedzUsuńzakupy, kosmetyki...ja wczoraj przepuściłam majątek;/
kubka zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńdzisiaj sama idę na zakupy i pewnie wszystko co mam zostanie w sklepach ;x
Mogę wiedzieć, co stdiujesz? : )
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :) AAA kubek♥
OdpowiedzUsuńtez nie lubie jogurtow, ale tamten jest wyjatkowo smaczny, polecam :>
OdpowiedzUsuń+ za kubek :D
OdpowiedzUsuńah te zakupy!
OdpowiedzUsuńoo :)~! to z mojej strony spoznione zyczenia imieninkowe dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńchętnie poznam Twoje odpowiedzi na pytania zawarte w tagu :)
OdpowiedzUsuńmasz racje taka nasza natura, że lubimy wydawać pieniądze nawet na głupie kolczyki :D
OdpowiedzUsuńfajny masz kubek, też chce :))
OdpowiedzUsuńfajna bluzke widze;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny kubek :D
OdpowiedzUsuńzapraszam na mój blog i do obserwacji ;)