Dzisiejszy dzień minął pod znakiem dyni. Za niedługo Halloween, więc najwyższy czas zacząć robić ozdoby. Wszystkie dekoracje zrobię dopiero w piątek, bo akurat będę miała wolne od szkoły. Do tego czasu zdążę jeszcze wszystko wymyślić. Dzisiaj natomiast robiłam próbne lampiony z dyni. Mam zamiar zrobić osoby post, który poświęcę procesowi powstawania lampionów. Pojawi też się przepis na zupę z dyni, którą również dzisiaj zrobiłam. Jedna rzecz, a jak wiele można z niej stworzyć!
Ach... uwielbiam przetwory z dyni. Są takie przepyszne! W tej Twojej dyni fantastycznie wyglądają te dziurki, które zazwyczaj symbolizują noc - prawie jak wąsy ;D
OdpowiedzUsuń/ frazesy.blogspot.com
zupa z dyni... mniam, a ja taka głodna jestem :(
OdpowiedzUsuńStarbucks<3i kocham dynie:) Świetny blog,pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pestki z dyni!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie. :)
Pokaż jak zrobić te lampiony, ciekawa jestem! :)
OdpowiedzUsuńHalloween ! :) Od razu przypomina mi to moje chodzenie i :cukierek albo psikus ! haha :)
OdpowiedzUsuńCo do kremu to polecam Ci go naprawdę , ma aloes a on koi i regeneruje. Naprawdę przynosi mi ulgę jak czuje suche dłonie , sprawia że są miękkie i delikatne oraz co najważniejsze czuje nawilżenie ;) Pozdrawiam i zapraszam ponownie :) Niedługo recenzje pozostałych produktów Calmaderm !