Cały czas gdzieś biegam i coś załatwiam. Mój organizm powoli zaczyna odmawiać mi posłuszeństwa, ale szczerze mówiąc już od dawna nie żyjemy w zgodzie ze sobą. Czasami mam wrażenie, że moja psychika i ciało pokłóciły się – starają się nawzajem wykończyć. Do czwartku szkoła. Dodatkowo dochodzą jeszcze wernisaże, wystawy i spotkania, na które muszę chodzić. Potem przyjdą już święta, dlatego tez postanowiłam dzisiaj pokazać wam moje propozycje ubiorów na ten magiczny dzień! Wymyśliłam sobie dwa zestawy jeden bardziej dziewczęcy, a drugi dla chłopczyc, które mimo wszystko chcą seksownie wyglądać.
Sukienkę w świątecznym kolorze i ze śliczną kokardą w pasie połączyłam z dość klasycznymi brązowymi kozakami. Do tego dodałam kopertówę w kolorze nude, która pasuje do kropek na sukience. Żeby zachować umiar i spokój z biżuterii wybrałam tylko delikatny naszyjnik, który podkreśli dekolt.
Drugi zestaw to połączenie klasycznego garnituru ze zwykłą, dość kobiecą bluzką. Oczywiście
kolor i krój bluzki można zmienić, ale ja chciałam zachować ogólny spokój. Całość dopełniłam zwykłymi czarnymi szpilkami i kopertówką. Co do biżuterii – dekolt jest już podkreślony dzięki temu jak układa się materiał bluzki postanowiłam, więc dodać długie kolczyki, które przy spiętych włosach będą wyglądać fenomenalnie!
Obydwa świetne :)
OdpowiedzUsuńI like your post so much! Love the second outfit!
OdpowiedzUsuńTake a look and if you want we can follow each others: Cosa mi metto???
obie stylizacje są boskie !
OdpowiedzUsuńmoje ciało i psychika ostatnio też ze sobą nie współpracują...
zdecydowanie wybrałabym drugą propozycję, czerwony nie jest w moim stylu ;)
OdpowiedzUsuńa ja mam już WOLNE :D
obie stylizacje bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńŚwietne stylizacje!
OdpowiedzUsuń